Witaj!

Ocena wątku:
  • 42 Głosów - 3.02 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dla zdrowego serca
#1
Choroby tętnicze wiążą się z wrogością żon i traceniem kontroli przez mężów. Kiedy starsze pary ze sobą walczą, nie ma zwycięzców. Żony cierpią na nasilającą się miażdżycę, podobnie mężowie, którzy czują się kontrolowani lub sami kontrolują. Jest to klucz do badań przeprowadzonych na 150 zdrowych, starszych małżeństwach – głównie na sześćdziesięciolatkach.





Badania przeprowadził profesor Tim Smith i inni psychologowie z Uniwersytetu w Utah. Smith został wyznaczony, by zaprezentować w Denver na corocznym spotkaniu Amerykańskiego Towarzystwa Psychosomatycznego wyniki, które traktują o wpływie czynników psychologicznych na zdrowie fizyczne.

„Kobiety, które są nieprzychylnie nastawione, są bardziej narażone na najcięższą odmianę zakrzepicy tętniczej – arteriosklerozę (miażdżycę), zwłaszcza jeśli ich mężowie też są do nich wrogo nastawieni” – mówi Smith.

„Poziom dominacji lub kontroli u żon lub ich mężów nie jest powiązany ze stanem zdrowia serca u kobiet. U mężczyzn wrogość lub wrogie nastawienie ich żon w wyniku reakcji nie ma przełożenia na wzmiankowaną już miażdżycą, ale dominacja lub kontrolowanie zachowania, zarówno przez mężczyzn, jak i przez kobiety, bywają powiązane z miażdżycą u tych pierwszych” – dodaje profesor.
Smith streszcza: „Niski poziom jakości związku jest ryzykownym czynnikiem dla chorób krążenia.”

Naukowcy współpracujący z profesorem Smithem to: Cynthia Berg, Bert Muchino i Paul Florsheim – profesorowie współpracujący oraz Gale Pearce, wykładowca akademicki z Westminster College w Salt Lake City.

Małżeńskie dyskusje w laboratorium
Badania, które rozpoczęto w 2002 roku i zakończono w 2005 roku, dotyczyły 150 par małżeńskich, gdzie przynajmniej jeden z partnerów był w wieku od 60 do 70 lat, a różnica między małżonkami nie wynosiła więcej niż 5 lat. Pary zostały wyłonione z ogłoszenia prasowego i poprzez firmy ankieterskie. Ci, którzy wzięli udział w eksperymencie, nie leczyli się w związku z krążeniem i nie przyjmowali żadnych leków.

Każda żona i mąż wpłacili 150 dolarów, by móc uczestniczyć w badaniach, ale nie musieli wpłacać 300 dolarów na badanie tętnic, które dostarczają do mięśnia sercowego krew i bywają powodem ataków serca, kiedy są zapchane. Smith mówi, że jeśli nie przeprowadzi się odpowiednich badań, u zdrowych ludzi będzie nasilać się zwężanie tętnic, co nakłada na nich ryzyko późniejszego ataku serca.
Każdej parze wybrano temat – taki jak pieniądze, teściowie, dzieci, wakacje i gospodarstwo domowe - był to temat nieporozumień w małżeństwie. Wtedy małżonkowie na chwilę usiedli na wygodnych krzesłach, twarzą do siebie po dwóch stronach stołu i dyskutowali o wyborze tematu przez 6 minut byli nagrywani na taśmę video.

Absolwenci psychologii nagrywali rozmowy, a potem każda z nich była komentowana, co było odzwierciedleniem myśli par i wskazywało na stopień przyjaźni lub wrogości między małżonkami oraz uległości lub dominacji i kontroli.

Np. uwagi typu: „Bywasz czasami taki głupi” albo „Jesteś ciągle niezadowolona” wskazywały na wrogość i dominację. Inne objawy dominacji lub kontroli: „Nie chcę, żebyś to robił. Chcę, żebyś to robił.”

O czułości i uległości świadczyły zdania: „To świetny pomysł, zróbmy to” albo „Jeśli to jest dla ciebie ważne, zrobię, o co prosisz”. O zbytniej uległości świadczy natomiast komentarz: „Zrobię dla ciebie wszystko, jeśli dasz mi spokój”.

Smith mówi, że niektóre z rozmów były spokojne i pokojowe, ale w kilku przypadkach pary były dość wrogie, zachęcane przez młodych psychologów do skorzystania z poradni małżeńskiej. Badacze stwierdzili, że zachowanie par podczas dyskusji pokazuje ich długoterminowe wzory zachowań, małżeńskie sprzeczki były dla psychologów przykładem, jak najprawdopodobniej wygląda życie domowe badanych.

Dwa dni po dyskusji u każdej z z par przeprowadzono badania w Centrum Zaawansowanych Technologii Medycznych Uniwersytetu w Utah. Lekarze użyli standardowej skali do wyznaczania poziomu zwapnienia żył – identyfikator miażdżycy, czyli płytkę z nagromadzonym w żyłach zapasem krwi.
 


Skocz do: