Witaj!

Ocena wątku:
  • 70 Głosów - 2.79 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Teatr po reformie
#1
Wielka Reforma Teatru przypada na koniec XIX wieku i pierwszą połowę wieku XX, dokładniej na lata 1890-1940. Od samego początku jej powstania kontrowersje budziła kwestia: czy Wielka Reforma to krótki poryw skupiony bardziej w sferze idei i myśli teatralnej, czy raczej długotrwały proces owocujący w praktyce widowisk, dramatopisarstwa i stylów gry. Jedni reprezentują pogląd, że ? Reforma to tylko ferment antynaturalistyczny, antyiluzyjny, estetyzujący, symbolizujący, przeciwstawiający dosłowności umowność, skoncentrowany na zagadnieniu ruchu i światła scenicznego, przestrzeni, a jeszcze węziej scenografii, rozpoczęty po 1890 r. i zakończony jeszcze przed I wojną światową.?
Inna definicja mówi, że Reforma to długotrwały, niejednolity, wielofazowy proces obejmujący wiele krajów, rozwijany przez wielu artystów, uprawiających różne style i kierunki, docierający do wszystkich elementów sztuki teatru.
Głównymi postaciami Reformy byli: Schiler, Bertolt Brecht, Reinhardt, Paul Fort, Adolphe Appia, Lugn- Poe, Gordon Craig, Georg Fuchs i Jacques Copeau, Antoine Vallentin z Berlina, Wyspiański z Krakowa, Osterwa, Moskwin i Kaczałow z Petersburga, Starke z Frankfurtu, Yetas z Irlandii Ci wszyscy tak różni ludzie teatru byli jednym kręgiem przyjaciół reformatorów.
Ojcem reformy, która spowodowała zasadniczy przełom w teatrze był Anglik, Edward Gordon Craig (1872 ? 1966). Choć nie prowadził własnej sceny, jako scenograf i reżyser, a zwłaszcza jako teoretyk, dał początek właściwej Reformie, tworząc i formułując zasadę autonomii teatru. Według tej zasady przedstawienie stanowi samoistne dzieło sztuki odrębnej od sztuk innych. Jest w tym ujęciu Craiga odbicie ogólnej tendencji do wyzwolenia sztuk od wzajemnej współżależności, do tworzenia każdej sztuki w stanie ?czystym?, pozbawionym ?zanieczyszczeń? postronnych. Wyświecono tym sposobem ?literaturę? z malarstwa i muzyki, muzykę z tańca itd., szukając wartości istotnych dla każdej sztuki i ograniczając się tylko do nich bez zapożyczeń. Podobnie Craig usiłuje ?oczyścić? teatr, występując przeciw rozpanoszeniu się w nim czy to literatury, czy plastyki, czy muzyki, bo dramaturg, kiedy indziej scenograf lub muzyk roszczą sobie prawo do wybicia się na plan pierwszy w przedstawieniu. Tymczasem teatr nie jest ani wynikiem, ani zbiornikiem tych różnych samodzielnych sztuk, ale sztuką odrębną i samoistną, o własnych środowiskach wyrazu i prawach. Musi się też teatr uwolnić od wpływów innych sztuk, które, przeciwnie, winien podporządkować sobie jako zależne i poległe. Craig zwalczał namiętnie teatr tradycyjny, któremu odmawiał miana sztuki. Potępiał nie tylko naturalizm, ale nawet zwykłą naturalność w mowie, geście i ruchu, a postulował zastąpienie ich wartościami innymi, nie wziętymi z życia, lecz specjalnie ukształtowanymi, służącymi całości koncepcji inscenizacyjnej przedstawienia.
Za wartości pierwsze teatru uważał gest, ruch i taniec. Zwalczał natomiast zaciekle przerosty teatru literackiego i zapowiadał zmierzch dramaturgii literackiej, która miała stać się ? jego zdaniem ? zbędna w niezależnym teatrze przyszłości. Przewidział to trafnie, jak wykazuje współczesna praktyka teatralna, lekceważąca tekst literacki, posługująca się często własnymi scenariuszami. Na razie jednak Craig grał repertuar normalny, przestrzegając, by odróżniać w dramacie dwie odrębne formacje, to, co w nim literackie, przeznaczone do czytania, i to co teatralne, nadające się do gry scenicznej, do oglądania przez widza.W swojej analizie samoistnej sztuki teatralnej Craig nie tylko wymienia służące jej i podległe sztuki poszczególne, ale wyodrębnia także ich wartości istotny dla teatru: ?sztuka teatru nie jest ani grą aktorów, ani dramatem, ani inscenizacją, ani tańcem. Powstaje z czynników, które się na nią składają: z gestu, który jest duszą gry, ze słów, które są ciałem dramatu, i z barw, które są istotą samej dekoracji, z rytmu, który jest esencją tańca?. Dalszego różnicowania czynników przedstawienia dokonuje Craig, przeciwstawiając słowa mówione lub śpiewane, adresowane do widza teatralnego, słowom pisanym przez dramaturga, a przeznaczonym dla czytelnika. Trzeba jednak zauważyć, że niejeden autor dramatyczny umie formułować wypowiedzi ?sceniczne?, wobec czego ingerencja reżysera nie zawsze jest konieczna.Występował też Craig przeciw wczesnej scenografii ? jako dziełu czysto malarskiemu, przeciwko scenie traktowanej perspektywicznie, ? l?italienne?, wraz z jej ramą i rampą sceniczną. Traktował scenę jako miejsce akcji teatralnej, zorganizowane w trzech rzeczywistych wymiarach i w trybie architektonicznym; żądał dalej w scenografii linii monumentalnych, gry światła, kształtu i barw uproszczonych do 2-3 (?the simple theatre?), nadto związania wyglądu sceny z rolą aktora i jego ekspresją (?the living thater?). Poglądom swym dał Craig wyraz m.in. w słynnej rozprawie ?O sztuce teatru? (?On the Art of Theatre?), napisanej w latach 1904 ? 1910 w formie dwu dialogów między reżyserem a widzem. Książka rozeszła się w wielu wydaniach i tłumaczeniach, budząc nowe prądy i ferment w teatrze europejskim, choć sam autor traktował ją tylko jako marzenie o przyszłości. Jego skrajne postulaty nieczęsto znajdowały zdatnych czy chętnych wykonawców, Craig posuwał się bowiem w swym rewolucjonizmie teatralnym tak daleko, że przewidywał pozbycie się ? aktora, którego w teatrze przyszłości miała zastąpić postać nieożywiona, z zaletą pełnego posłuszeństwa wobec woli reżysera. Mamy też w teatrze współczesnym przykłady tych craigowskich ?nadmarionet?, kukieł związanych luźnie z działaniem żywego wykonawcy.
Craig wywarł niezaprzeczalny i długotrwały wpływ na teatr europejski. Dostrzega się te filiacje także w rosyjskim teatrze rewolucyjnym czy u Brechta. Wielki Reformator utrzymywał też ożywione stosunki ze znaczniejszymi ludźmi teatru. Cały teatr współczesny stoi pod znakiem craigowskiej autonomii.Wymienia się w łączności z Craigiem innego reformatora ? Szwajcara, Adolfa Appię (1862 ? 1928). Appia zajmował się inscenizacjami oper Wagnera, usiłując przelać nastroje muzyczne i treściowe w obrazowość sceny. Tworzył realizacje sceniczne antymalarskie, których głównym walorem były zestawy brył geometrycznych, przydatne do wywoływania gry światła i cienia, związanej z poetyckością tekstu i muzycznością. Tak zrytmizowana przestrzeń sceniczna była w pojęciu Appii dziełem ?sztuki żywej?.Dominanta światła i cienia pozwoliła z czasem tworzyć obraz sceniczny ? częściowo lub w całości ? tylko stopniowaniem nasileni światła, zmianami jego kierunku, barwy.
Symbolem Wielkiej reformy jest realizacja ? Hamleta? dokonana przez Craiga w teatrze Stanisławskiego. Tych dwóch wybitnych ludzi, przekształcało i reformowało teatr.
Reforma była wydzielonym, osobnym nurtem artystycznym mającym swa historię, ideologię, program- wyrażany teoretycznie w licznych artykułach, przemówieniach książkach, odczytach. Miała swe dokonania praktyczne, wytworzyła nowe style w aktorstwie i scenografii, a przede wszystkim swoją własną formę teatru, czyli teatr inscenizacji. Narodził się on w Reformie i wraz z jej schyłkiem przemijał. Teatr inscenizacji stał się powszechny i nieawangardowy, usytuował się na średnim poziomie układu kultury teatralnej.
 
 


Skocz do: